GRETA DRAWSKA - RYTUAŁ
Greta Drawska zapewniła mi niezłą dawkę emocji w ten piękny
październikowy wieczór.
Tytułowy „Rytuał” to pierwsze co przychodzi na myśl kiedy
dwójka młodych ludzi w lesie znajduje odciętą głowę, a śledczy w pobliskim
akwenie odnajdują resztę ciała. Wszystkie poszlaki wskazują na czcicieli
pogańskich słowiańskich bóstw, ale to byłoby zbyt oczywiste i zbyt proste. Autorka
stworzyła jednak dużo bardziej skomplikowaną i zaskakującą historię. W małej
sennej miejscowości każdy mieszkaniec wydaje się skrywać tajemnice, wiedzieć więcej
niż chce powiedzieć i w zasadzie każdy jest podejrzany. Ostatecznie śledczy
Dereń i prokurator Just odkrywają prawdę o zabójcy i motywach które nim
kierowały, finał jest zaskakujący.
Debiut pani Grety Drawskiej można uznać za bardzo udany.
Książka i jej fabuła kojarzy się momentami z „Kodem Da Vinci” Dana Browna.
Historia powstania pewnego obrazu, szyfr ukryty na płótnie, poszukiwanie
ukrytych informacji. Autorka świetnie kluczy, zwodzi, zaskakuje czytelnika. To
jedna z ciekawszych historii kryminalnych jakie czytałam w ostatnich latach.
Autorka ma niezwykłą lekkość w pisaniu, nie zanudza czytelnika niepotrzebnymi
opisami, które nie wnoszą zbyt wiele do całej historii, to co pojawia się w
książce jest po coś. Każda z postaci ma swój udział w opowiadanej historii.
Istotni są również główni bohaterowie prokurator Wanda Just – kobieta po przejściach,
wróciła z Poznania, do niewielkiej rodzinnej miejscowości i pierwsza sprawa
która zostaje jej przydzielona to właśnie morderstwo, wszyscy patrzą jej na
ręce i oczekują wskazania podejrzanych, w tym ma jej pomóc Piotr Dereń,
człowiek z którym łączą ją wspomnienia z lat dzieciństwa i młodzieńczych, ale
teraz oboje są po ciężkich rozstaniach i najwyraźniej są w stanie wzajemnie
sobie pomóc. Mam nadzieje, że książka będzie miała kontynuację, bo jestem
niezwykle ciekawa jak potoczy się historia znajomości tych dwojga.
Książka ma potencjał i oczmi wyobraźni widzę już serial na
jej podstawie. Polecam 9/10
Komentarze
Prześlij komentarz